218
Pomysł polega na przyspieszeniu celu do prędkości co najmniej 1,6 Macha przy użyciu „ziemskiej” energii – elektrowni jądrowych, dużych ilości materiałów wybuchowych lub czegoś innego. Wyeliminowałoby to użycie pierwszego stopnia rakiety i ogromnej ilości paliwa w nim. Po przyspieszeniu statek kosmiczny, już w cienkiej stratosferze i na dużej wysokości, włącza silniki odrzutowe i dostaje się w kosmos przy minimalnym wysiłku.
Reklama